W praktyce widzę, że w wielu małych firmach konfiguracja Wi-Fi kończy się na „podłączyć router i ustawić hasło”. Z perspektywy bezpieczeństwa to zdecydowanie za mało. Domyślne opcje, stare protokoły i jedna wspólna sieć dla wszystkiego tworzą luki, które da się łatwo wykorzystać. Dlatego prowadzę przez cały proces projektowania i konfiguracji tak, aby sieć bezprzewodowa była naprawdę bezpieczna, a nie tylko „działała”. Dlaczego w biurze nie ma ważniejszego tematu niż bezpieczeństwo Wi-Fi Firmowe dane — umowy, maile z klientami, oferty, repozytoria projektowe, rozliczenia — są warte więcej niż sprzęt. Utrata poufności albo przerwa w pracy to nie tylko koszty odtworzenia; to również ryzyko utraty reputacji i klientów. MŚP są częstym celem, bo zabezpieczenia bywają podstawowe, a informacje mają realną wartość. Najsłabszym ogniwem bywa źle skonfigurowane Wi-Fi. Wyobrażam sobie biuro projektowe z kilkoma stanowiskami CAD i serwerem plików. Jeśli pracownicy i goście siedzą w jednej sie...